Obserwuj mnie na insta, zwiedzaj świat i wygrywaj :)


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Beauty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Beauty. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 12 września 2019

Promocja Rossmann - jesień 2019 !

Jesienna Promocja ROSSMANN w tym roku rządzi się innymi zasadami. Jakie kosmetyki, zniżki i oferty czekają Was w tym roku w edycji jesiennej ? Przeczytacie poniżej.
lawenda, minimalizm, komoda IKEA, Inspiruj SIebie, Katarzyna Jankowska,

poniedziałek, 1 stycznia 2018

Konkurs Noworoczny - Wygraj podkład Max Factor Healthy Skin Harmony

1 stycznia to świetny czas, żeby Was czymś obdarować i świetnie zacząć rok 2018! Dlatego pierwszy post na blogu w tym roku jest z konkursem dla Was :) Mam nadzieję, że dzięki temu ktoś przyjemnie zacznie ten nowy okres i będzie częściej do mnie wpadał, bo to na pewno nie pierwszy i nie ostatni konkurs w tym Nowym lepszym Roku :) Szczęśliwych chwil dla Wszystkich i zaczynamy z przytupem! Jak wygrać jeden z poniższych podkładów Max Factor Healthy Skin Harmony? Zajrzyjcie dalej :)

konkurs, konkurs 2018, konkursy, blog Lublin, blogerka z Lublina, blogerka Lublin,Inspiruj Siebie

środa, 23 lipca 2014

Bajkowa odsłona

Tydzień temu zupełnie przypadkowo i spontanicznie umówiłam się na zdjęcia z Anitą, która lubuje się w klimatach bajkowych. Chciałyśmy znaleźć miejsce gdzieś blisko wody i kwiatów, by zrealizować jakiś uroczy klimat prosto z baśni. Lubelski Ogród Botaniczny i długie zwiewne suknie sprawiły, że na zmianę byłam a to rusałką, a to królową elfów. Jak nam wyszły kreacje? Sami zobaczcie! Zapraszam na część pierwszą naszej sesji.
Ogród Botaniczny UMCS, Lublin, blogerki Lublin, blog lifestyle Lublin

niedziela, 15 czerwca 2014

Ty szczęściaro, znów Ci się udało! Czyli Gala Vip Testerek Schwarzkopf

Kochani brak obecności na blogu nie oznacza, że brak mi weny do jego prowadzenia, tworzenia wpisów etc. Wręcz przeciwnie tyle się dzieje, że nie jestem w stanie ogarnąć czasowo niektórych rzeczy, dlatego życie w realu przedłożyłam nad życie w wirtualu. Z resztą maj i czerwiec, nie wiem jak u Was, ale u mnie to najbardziej intensywne miesiące w roku. Prawie żadnego dnia wolnego tak jak np ostatni weekend: w piątek Gala w Warszawie, w sobotę Noc Kultury w Lublinie, a w niedzielę koncert w Przysusze. Wczoraj bawiłam się świetnie z dzieciakami na anielskim festynie Przedszkola "Aniołek" w Łęcznej [możecie zobaczyć migawki na moim fanpage'u], a dziś kolejny wspaniały występ na wielkiej scenie z prawdziwego zdarzenia moich baletnic z Ziarenka. Jest intensywnie i wcale nie zapowiada się, by to się miało zmienić. Tempo zawrotne, ale takie jak lubię;)
Dziś chciałabym Wam przedstawić relację ze wspaniałego spotkania Vip Testerek Schwarzkopf, które odbyło się 06.06.2014 w Warszawie. O tym, że dostałam się na galę, wspominałam już wcześniej. Zapraszam w takim razie na relację.

włosy, rude, ciemne, ksztanowe, pielęgnacja włosów, farbowanie, Schwarzkopf,
fot. Schwarzkopf

czwartek, 24 kwietnia 2014

Rzęsy - efekt WOW!

Od dawna nosiłam się z tym, żeby wypróbować na sobie przedłużanie rzęs w celu sprawdzenia jak to jest mieć z głowy mozolne dokładne, precyzyjne tuszowanie rzęs przy każdym porannym make-upie;) Dawno nie miałam żadnej okazji mobilizującej mnie do spełnienia tego pomysłu, ale z pomocą przyszła mi majówka na którą wyruszam już w weekend z ekipą BUSiMY. Tak nam się ostatnio spodobało na Bałkanach, że planujemy to powtórzyć i zdobyć jeszcze więcej! A podczas majóweczki make-up to ostatnia rzecz o którą powinnam się martwić. Ale do rzeczy co się okazało?...


rzęsy, przedłużanie metodą 1:1

niedziela, 23 lutego 2014

Niespodziewana Walentynka...

Każda z nas za młodu oczekiwała jakiejś Walentynki 14 lutego. Na szkolnych korytarzach powystawiane były skrzynki, gdzie można było anonimowo wysłać wyznanie opisane imieniem i klasą ukochanego/ej. Potem Walentynki były dostarczane i miło było dostać jakąś nawet skromną karteczkę czy liścik, wiedząc, że jest się dla kogoś ważnym, mimo że nie wiemy kto to. Potem odbywały się spekulacje i polowania na delikwentów przez kolejnych kilka dni, aż w końcu z biegiem czasu zapominało się o tym, że w ogóle takie święto było. Do następnego roku. Teraz sprawa wygląda trochę inaczej. Głupio przecież napisać komuś życzenie walentynkowe smsem, na facebooku czy w inny sposób. Jeżeli oczywiście jest się platonicznie zakochanym [nie mówię o parach, które spędzają ze sobą ten dzień] Wysłać coś anonimowo w sumie by można, ale adresu się nie zna. Do facebooka przypisane jest imię i nazwisko, tak samo jak do numeru telefonu. Czyli nici z anonimowego wyznania miłosnego. Zawsze można tworzyc jakieś fikcyjne konta, maile, czy startery dla jednego smsa, ale w dzisiejszym swiecie to zajmuje zbyt dużo zachodu, nawet dla zakochanych.
Jakże byłam zaskoczona, kiedy dostałam paczkę nieoznakowaną niczym, bez danych, które by mi coś mówiły. Nie wygrałam żadnej nagrody, ani nie oczekiwałam żadnej przesyłki... Co się okazało?


prezent na Walentynki, kosmetyki, żel pod prysznic,

sobota, 4 stycznia 2014

Jak moje włosy stały się... ładniejsze.

 Witam pięknie w Nowym Lepszym Roku 2014 i od razu taka miła niespodzianka na początek: przekroczone 40 000 wyświetleń na 2014 wróży bardzo dobrze:) Dziękuje Wam za to i zapraszam na kolejny rok spędzony ze mną :)

Dzisiaj będzie nie o Pradze, ale o Sylwestrze na pewno napiszę w kolejnej notce:) Dziś trochę bardziej kosmetycznie.
Moje włosy zwłaszcza po rozjaśnianiu, którego nie mogę się oduczyć, bo lubię efekt końcowy koloru, [nie struktury włosa], stały się bardzo zniszczone. Krótko mówiąc mam siano na włosach;] I szukałam czegoś co pomoże mi się z nim uporać, ale żadna propozycja do tej pory nie sprawiła efektu wow na tyle, bym mogła stosować ją więcej niż jeden raz. Nie znam się na chemii i składnikach, ale wiem jeżeli coś jest skuteczne i działa to to stosuję;] [wiem nieodpowiedzialne podejście], ale cóż w tej kwestii liczy się to co się uzyska finalnie. Wydaje mi się, że znalazłam produkt, który jak na razie najbardziej odpowiada moim włosom.


wtorek, 17 grudnia 2013

Relacja live prosto z... łazienki!

Kiedy któregoś dnia wróciłam zmęczona do domu i zobaczyłam odebraną przesyłkę na moim krześle od razu uśmiechnęła mi się buzia. Nic tak nie poprawia humoru jak kurier czy listonosz z przesyłką skierowaną do nas. I pewnie nie tylko ja tak mam, ale i większość z Was? Przyznać się! Kto:)?
Otwierając papierową torbę spodziewałam się tego, co zobaczyłam, ale nie w takich rozmiarach ;)

poniedziałek, 18 lutego 2013

Jak makijaż może zmienić kobietę?

Na pewno wiecie i widzieliście już jak makijażem można zmienić kobietę. Teraz pokażę wam to na żywym przykładzie. Na mnie! Enjoy :)


Makijaż do sesji dla biżuterii Jaajl wykonany przez Kasię Mitrut [ przepraszam za brwi;p]




Efekty na zdjęciach




A tu after po sesji Królowej Śniegu +20 lat... ;]
Efekt zamierzony do sesji :) Malowała Justyna z loveandgreatshoes i spisała się na medal!


Efekty wyglądają całkiem inaczej;)



A tu już w moim normalnym, dziennym, lekkim makijażu chyba już nie jest tak źle ;)
Pozostałości po fryzurze całkiem niezłe ;)


Makijaż zmienia kobietę i wiadomo, że można nim zrobić cuda, albo krzywdę...

Jakie są wasze doświadczenia? Czy ktoś kiedyś skrzywdził was makijażem?


piątek, 8 lutego 2013

poniedziałek, 1 października 2012

Pierwsze jesienne zakupy i powrót do rzeczywistości.

1 października przybył za szybko zdecydowanie. Powrót na uczelnię, do pracy, zmiana czasu, jesienna chandra. Nie lubię jesieni, bo przypomina mi o zimie ;] Mimo tego, że jest ciepło jeszcze [ na szczęście ], to ostatnie podrygi takiej pogody. Teraz będzie tylko gorzej i gorzej...
Dlatego trzeba sobie jakoś humor poprawiać ;] A jak to robią kobiety? Zakupy! Pierwsze nabytki tej jesieni, pierwsze zakupy w Polsce od lipca ;]

Butki - dorwałam po drodze idąc na przystanek - powiedziały do mnie mamo, no i tak się skończyło.






Po butach przyszedł czas na ROSSMANNA ;]





Skończył mi się właśnie złoty tusz z Astora, a że lubię Maybelline to wybrałam nowy tusz Smoky Eyes - zobaczymy jak się będzie sprawował. W dodatku przy kasie spotkała mnie miła niespodzianka, bo ponoć do Maybelline dodają teraz drugi tusz GRATIS - Stillato Volume. Zapytajcie koniecznie może i u was w ROSSMANNIE jest ta promocja - za dwa tusze wyszło 32 zł, kawal dobrej roboty :)
I na koniec balsam z Kolastyny, by utrzymać chociaż chwilę dłużej moją ulubioną, naturalną opaleniznę.

A jak wasze jesienne zakupy?

I na koniec przypominam o konkursie :)



piątek, 15 czerwca 2012

Pierwsze wrażenie, książka i dalej euro ;)

A więc dzisiaj [nie zaczyna się zdania od więc eh ;/ ] zaczęłam sprawdzać jak się sprawują kosmetyki antycellulitowe od Eveline. Na pierwszy ogień przy kąpieli poszedł: Diamentowy Peeling - Masaż Myjący. [p.s. innowacja z kwasem hialuronowym]. Cóż mogę powiedzieć o swoim pierwszym wrażeniu? Na pewno ma przyjemny zapach i konsystencję, która jest typowym peelingiem z drobinkami. Przy nakładaniu miłe uczucie rozcieranych drobin na skórze, świetny masaż! Czułam się prawie jak podczas pobytu w SPA [wygranego oczywiście;)], gdzie miałam robiony peeling czekoladowy, coś wspaniałego! Tyle, że musiałam zrobić to sama, czyli przyjemność o połowę, jak nie 3/4 mniejsza. Ale zrobiłam wszystko tak jak napisali na opakowaniu, czyli: na wilgotną skórę nanieść, masować intensywnie, okrężnymi ruchami narażone i dotknięte partie około 3-5 min, spłukać i osuszyć. Zalecane używanie: 1-3 razy w tygodniu.

Skład:

Po użyciu: skóra idealnie gładka, jak u niemowlaczka ;) miła w dotyku. Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższej mecie. Wg ulotki w składzie znajdują się mikrokryształy diamentu!

Właściwie chciałam zrobić zdjęcie swojej nóżki, ale stwierdziłam, że takie widoki to tylko psują odbiór, więc musicie wierzyć mi na słowo ;) Nie będzie efektu: przed i po w formie wizualnej.

Powiem tylko, że kolejny kosmetyk czyli: Serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające obiecuje mi zmniejszenie obwodu talii, pośladków i ud do 3 cm. I to specjalnie sprawdzę. Wybrałam uda. O dziwo oba są równe, każde po 53 cm czyli idealnie, żeby te 3 cm wyrzucić :) Zobaczymy po kuracji czy to rzeczywiście prawda! Poza tym  to Serum ma na opakowaniu fitness - tzn, przeznaczone jest dla aktywnych trochę bardziej niż przeciętny człowiek ;] 

To teraz słów kilka o serum: Pachnie przyjemnie, słodko, przypomina mi zielone jabłuszko. Konsystencja gęsta, biała i kremowa. Szybko się wchłania i daje efekt chłodzenia, zupełnie taki jak w tych błyszczykach co 'powiększają usta', taki sam efekt tylko na nogach, przyjemnie. To ma być gwarancja natychmiastowego działania serum. Powinnam je stosować 2 razy dziennie.


Pierwsze wrażenie jak dla mnie: Pozytywne. Muszę ustalić jeszcze swą kosmetyczną skalę, ale na razie skoro jej nie mam strzelę tak na ślepo: 9/10
Jak na pierwsze wrażenie to i tak jestem hojna. Wiadomo, że ono w życiu jest najważniejsze, kilka pierwszych sekund decyduje o tym jak jesteśmy postrzegani przez dłuższy czas, a bardzo trudno zmienić ten efekt. Eh psychologiczne gierki...
W takim razie czekam teraz z niecierpliwością na efekty, tzn. brak cellulitu :D Ależ ze mnie optymistka ;)
__________________________________________________________________________________

Książka na dziś, która mnie wciągnęła i wciąga dalej, jak wszystkie inne tej autorki to :


Uwielbiam Agathę Christie i jej kryminalne historie, zawiłe zagadki i poszukiwanie wraz z bohaterami winnych niecnych czynów. Z całego serca polecam tę autorkę osobom, które lubią wcielać się w rolę detektywów, a przy okazji wytężyć swoje szare komórki i próbować rozwikłać nietypowe zagadki.
_________________________________________________________________________________

Koko koko Euro spoko! Do boju Polsko! W takich chwilach jestem z Tobą, Czesi nam nie straszni:) Wygramy!


wtorek, 12 czerwca 2012

Współpraca z Eveline & makijaż na Euro :)

Dziś razem z przystojnym panem z DHL-u doszła do mnie paczka od Eveline razem z przemiłym listem od firmy. W paczce ku mojemu zdziwieniu zamiast jednego produktu były 2. Miła niespodzianka na początek, zobaczymy jak będzie po testowaniu, bo już kilka kosmetyków różnych firm używałam. Zawartość paczki prezentuje się tak:



Pierwszy kosmetyk to jak już wspomniałam wcześniej Serum Intensywnie Wyszczuplające + Ujędrniające, które ma wymodelować i wyrzeźbić sylwetkę, zredukować tkankę tłuszczową oraz ujędrnić i wygładzić [do sprawdzenia oczywiście ], a kolejny kosmetyk to Diamentowy Peeling - Masaż Myjący, który ma 'pobudzić skórę do odnowy, poprawić mikrokrążenie i dodać energii [do sprawdzenia].
         Informacje z opakowania brzmią interesująco: natychmiastowe rezultaty, efekt jak po treningu w fitness clubie, niezwykle skutecznie redukuje cellulit, spektakularny efekt wyszczuplający, zmniejszenie obwodu talii, pośladków i ud do 3 cm i kilka innych wielkich słów, zobaczymy czy sprawdzą się w rzeczywistości :)
         Sam opis i zgrabne, ładne opakowanie już mają u mnie plusa, ale to kropla w morzu, jednak jak na początek nieźle to brzmi.
         Mimo tego, że jestem szczupła i ćwiczę regularnie intensywnie na swoich próbach kilka godzin w tygodniu, to i tak mam duże skłonności do cellulittu i rozstępów nad czym niezmiernie ubolewam :( Mam nadzieję, że te kosmetyki poprawią wygląd mojej skóry.
___________________________________________________________________________________

A jak wiemy dzisiaj bardzo ważny mecz przed Polską Reprezentacją! trzymam za nich kciuki i już zaopatrzyłam się w gadżety i odpowiedni strój oraz makijaż, który wam poniżej zaprezentuje, jak wam się podoba :) ?



Do tego czerwone usta


I szalik kibica ;)

I jestem gotowa na dzisiejszy mecz. Mam nadzieję, że wygramy!
Pozdrawiam :)


sobota, 9 czerwca 2012

EURO!

Mam wam kilka informacji do przekazania, więc na chwilę odrywam się od tematu Chin, ale nie na długo :)

Nie wspomniałam wcześniej, ale Firma Eveline zaprosiła mnie do testowania nowego kosmetyku 'SERUM INTENSYWNIE WYSZCZUPLAJĄCE UJĘDRNIAJĄCE FITNESS' 


Jak paczuszka dojdzie powiem na ten temat coś więcej, a po testowaniu oczywiście opiszę efekty.
 ______________________________________________________________________________

 A jak tam u was humory na Euro, kto się interesuję piłką? Kto kibicuje naszym? Albo innym? Szczerze mówiąc nie jestem Wielką Fanką piłki nożnej, przez duże W, ale lubię od czasu do czasu pooglądać zmagania na murawie, a tym bardziej, że to ważne wydarzenie, które właśnie zapisuje się w naszej historii. Miałam też szansę wystąpić na samym otwarciu, ale niestety próby w Warszawie kolidowały z moimi obowiązkami w Lublinie, co mnie strasznie zasmuciło :(
         Wczorajszy mecz oglądałam od deski do deski i kibicowałam naszym z całego serca! I tak uważam, że remis z Grecją to dobry wynik, lepszy na pewno niż przegrana, jak to Przemek Tytoń powiedział - musimy szanować ten jeden punkt, a co do naszego bramkarza znalazłam poruszające zdjęcie przed rzutem karnym, które obrazuje jak bardzo ważna musiała być ta chwila w życiu tego pana - notabene Przemek pochodzi z Zamościa, czyli całkiem niedaleko Lublina.

 A tutaj filmik z reakcją Szczęsnego po obronie - idealnie obrazujący stan emocjonalny panujący podczas meczu : http://w466.wrzuta.pl/film/8qr4yYKlG94/reakcja_szczesnego_na_obrone_karnego_przez_tytonia_polska_-_grecja

Macie jakichś swoich ulubionych piłkarzy oprócz Lewandowskiego ;) ?
Panowie stacjonują w różnych miejscowościach, kto ciekawy może spojrzeć na zdjęcie poniżej.


Jak widać prawie wszyscy wybrali Polskę, coś w tym musi być... ;)

A ja właśnie oglądam spotkanie Portugalia - Niemcy i ku mojemu niezadowoleniu, właśnie padł gol dla Niemców..., a 14 minut do końca, nadal trzymam kciuki za Portugalczyków w tym meczu!

Sama czekam na wtorek, na spotkania naszej grupy C, nadal wierzę, że uda nam się wyjść z grupy ;)
_______________________________________________________________________________

Wczoraj był dzień dobrych wiadomości, a jutro dzień egzaminów eh...
Ale powiem tak: wakacje zapowiadają się bardzo dobrze w tym roku, wspomnę o tym może później, a teraz zapraszam na cofnięcie się razem ze mną w czasie i obejrzenie filmiku z otwarcia 'Galerii Venus'

Kto mnie tu odnajdzie ??? :)

                  


  
Na dzisiaj tyle, pozdrowienia i do zobaczenia!

środa, 18 kwietnia 2012

Włosy, włosy, włosy.

Poprosiliście mnie o zdjęcia moich włosów, a więc tadam:







Z przodu, z tyłu, z boku ;) Obecnie do ich pielęgnacji używam kosmetyków L'Oreal prezentowanych poniżej, jeżeli chcecie mogę im poświęcić osobną notkę, opisując jak i czy działają, co się stanie na Twoich włosach kiedy ich użyjesz i takie tam;]



A z dzisiaj najświeższa informacja: W Chinach nie będę mogła korzystać z Facebook'a, bo jest zablokowany... :O a ponoć potrzebne jest jakieś specjalne oprogramowanie. Mam nadzieję, że chociaż prześlę Wam pozdrowienia przez blogspota :)
Pozdrawiam!

Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie części lub całości tekstów, zdjęć, grafik, materiałów video i innych zawartych na tej stronie w formie elektronicznej lub jakiejkolwiek innej będącej własnością autora bez jego zgody zabronione.