Obserwuj mnie na insta, zwiedzaj świat i wygrywaj :)



sobota, 7 lipca 2012

Wyniki konkursu! Przygoda w Tarnobrzegu, Hiszpania i dużo nowości :)

Chwilę nie pisałam, ale dzieje się wciąż tyyyyyyyle rzeczy, że nie wiem od czego zacząć ;)
Na wstępie powiem, że konkurs został zakończony! Wpłynęło na niego kilka prac, niektóre pomimo tego, że ciekawe nie spełniły wszystkich warunków i niestety musiały zostać wykluczone. Czytanie ze zrozumieniem to nie najlepsza strona Polaków - niestety ;)
Poniżej prezentuję zwycięską pracę Moniki Gajewskiej - Okonek, która spodobała mi się najbardziej :)


"Chiny inspirują nie tylko mnie, ale i moją niespełna 3-letnią córeczkę. Oryginalny strój chiński, zielona herbata, orientalny wachlarz i już czujemy się jak na egzotycznej wyprawie"

Ze zwycięzcą skontaktuje się mailowo w celu uzyskania danych do wysyłki nagrody.

Co dalej?
 Otóż wyobraźcie sobie wybrałam się do Tarnobrzegu, który nieodłącznie wiąże się z Hiszpanią, gdyż byłam tam w celu 'odprawy kadry' na obóz :)) Ale o tym za chwilę.
Spotkanie miałam o 16:00, więc, około 12:30 wyjechałam z Lublina, by zdążyć na czas. Po męczącej [bo gorącej] podróży, wybrałam się prosto na dworzec zapytać o której mam autobus powrotny. Na to pani w okienku odpowiedziała mi, że ostatni był o 15:20 [ a było przed 16:00], a kolejny jest o 5:20 rano. No nic - pomyślałam - o powrocie pomyślę, kiedy wyjdę już z biura, może PKP coś poradzi. Ale po odprawie okazało się, że PKP jeździ rzadko, a do Lublina to już w ogóle. Zmartwiłam się nieźle, bo kolejnego dnia miałam umówioną sesję reklamową biżuterii, a jako osoba podchodząca poważnie do sprawy nie mogłam zawieźć. [Dobrze, że w ostatniej chwili z godz. 8:00 sesja została przełożona nie przeze mnie na 17:30 - uff! o tyle dobrze!]
Na zebraniu była ze mną pani - właściwie to teraz już koleżanka ;) - z Kielc. I zaproponowała, że jeżeli chcę to może mnie zabrać ze sobą. [Kolejne kilkadziesiąt kilometrów od domu dalej]. Miałam wybór - albo Kielce i szukanie połączenia do Lublina, albo siedzieć na dworcu PKS w Tarnobrzegu do 5:20, bo na najtańszy nocleg nie było mnie tam stać ;p Wybrałam, więc opcję pierwszą, tym bardziej, że wiedziałam, że jakieś busy i autobusy jeżdżą stamtąd do Lublina. Na pewno wracałam takim kiedyś wieczorem z Krakowa i Katowic, więc byłam pewna, że coś się znajdzie. Dojechałyśmy na miejsce około 20:20, od razu popędziłyśmy na dworzec busów i spojrzałyśmy na rozkład. Uff - połączenia do Lublina o 20:35, 20:50, 22:35 - no świetnie! Lepiej nie mogłam trafić:) Koleżanka czekała ze mną chwilę, aż przyjedzie pierwszy bus. Czekamy, czekamy i nic. Myślę sobie: no nie, pewnie to wakacyjny rozkład. Ale z tej euforii jednak nie spojrzałam na cyferki i literki [cały ten szyfr autobusowy eh;/] i co się okazało? Że akurat w środy te połączenia się nie odbywają. Nic - myślę - jest jeszcze PKP i PKS, coś musi być skoro busów też jest dużo. Ostatni pociąg odjechał przed 18:00, została ostatnia deska ratunku PKS. Pożegnałam się z koleżanką, żeby nie musiała dołować się razem ze mną i ruszyłam do dyżurnego ruchu [bo oczywiście wszystko było zamknięte], żeby mnie ratował i powiedział, że jakiś autobus dziś odjedzie do Lublina. Dostałam odpowiedź, że są 2 z tym, że przy pierwszym, który odjeżdża o 00:25 [olaboga!] nie ma wpisane, że jedzie przez Lublin, ale za to ten drugi na pewno jedzie i wyjeżdża o 03:05 - O.o Lekko się zdołowałam, bo było koło 21. 6h w Kielcach - wszystko pozamykane - oprócz McDonalds'a, w którym siedziałam do 1:00 i czytałam książki, które ze sobą wzięłam na wszelki wypadek [ale nie spodziewałam się, że aż na taki], gdyby nie one to nie dotrwałabym do godziny 3, tylko usnęłabym na ławce. Chociaż było bardzo chłodno , bo nad Kielcami przeszła burza, a ja na dodatek byłam w samej sukience, z krótkim rękawem, bo nie przewidziałam takich okoliczności. Czas umilały mi 2 książki i obie skończyłam - "Tajemnicza Historia w Styles" Agathy Christie oraz Podróże Małe i Duże autorstwa Mumags Travellers. Polecam serdecznie obie pozycje. Aczkolwiek czytając tę drugą, czułam się trochę jak autorzy, którzy szukają kempingu, ale: albo go nie ma, albo za drogo i jadą dalej - tak jak pojechałam ja. A na dodatek opisy senności  i odpoczynku potęgowały we mnie to samo uczucie ;)  Także czułam się naprawdę jakbym to ja była jedną z bohaterek tej książki, niesamowite! Bardzo się też ucieszyłam na hiszpańskie opisy tego co już niedługo będę miała okazję zobaczyć :) Polecam z całego serca, bo warto sięgnąć po te wspomnienia, świetna sprawa! Finalnie autobus przyjechał [na szczęście!!!] około 3 i o 6:40 byłam w Lublinie. Szybkie spanie i na 17:30 byłam gotowa - jak młody bóg - do sesji zdjęciowej, która notabene była całkiem przyjemna, acz nie najbardziej profesjonalna w moim życiu ;)

Eh co to była za przygoda! Poniżej plan mojego mini eurotripu;)


Słów kilka o tym co z tą Hiszpanią, a właściwie nie tylko Hiszpanią.
Jak już wspominałam wcześniej o intensywnych wakacjach - będą pracujące, ale bardzo przyjemne!
Zostałam mianowana na jeden turnus kadrą biura Juventur i już po Folkach, które skończę 16 lipca, 18 lipca z Lublina muszę stawić się na zbiórkę na drugim końcu Polski - w Zgorzelcu. Ah podróżowanie! To muszę mieć we krwi ;p
Ale widząc program wyjazdu bardzo mile się zaskoczyłam i ucieszyłam, że będę mogła połączyć pracę z przyjemnością. Zapowiada się wiele nowych atrakcji: Eurodisneyland, Paryż, Carcasonne, Lloret de mar, Tossa de mar, Blanes, Girona i Strasbourg.
Konfucjusz będzie ze mnie w tym roku dumny :) A i to jeszcze nie jest koniec!! :)


Wspominałam wam, że ten tydzień był również miły jeżeli chodzi o sprawy 'pocztowe' ;)

Dostałam próbki CelluOFF oras Johnson & Johnson


Któregoś dnia kurier mile mnie zaskoczył przynosząc strój kąpielowy - zastanawiałam się co ja znów wygrałam ;) a okazało się, że zostałam testerką ofeminin.pl Bardzo się ucieszyłam, a oto strój, który dostałam do testowania.





W konkursie GOODRAM wygrałam - pamięć 4GB. Dobra passa trwa i oby tak dalej :))

P.s. po prawej stronie na górze macie specjalny newsletter - jeżeli chcecie raz na jakiś czas dostawać ode mnie ciekawe newsy, informacje, konkursy czy cenne rady i wskazówki z różnych dziedzin - zapiszcie się :) Można też subskrybować wyłącznie moje posty lub jedno i drugie. Zachęcam :)

Rozpisałam się dziś, ale to jeden z moich ostatnich wpisów przed Folkami, a być może i Hiszpanią ;) także trzymajcie się, a ja jutro z Lublina wybieram się do Warszawy odwiedzić koleżankę i spędzić babski weekend ;)

poniedziałek, 2 lipca 2012

Wakacje :) & Folki!

Moi Drodzy, oficjalnie mam już wakacje, tzn wszystkie moje tancerki i tancerze zakończyli pozytywnie kolejny taneczny rok szkolny, więc na wakacje dają mi spokój, po to, żebym chwilę od nich 'odpoczęła'. Przytulasom, uściskom, kwiatkom, czekoladkom i występom w tym ostatnim tygodniu nie było końca. Osobiście wręczyłam też dyplomy własnoręcznie zrobione z własnym podpisem i symboliczną słodkość na rozpoczęcie wakacji. Dyplom możecie zobaczyć i pobrać TUTAJ

Wakacje zapowiadają się pracowicie, już od 9 lipca będę zajmować się czymś co nazywa się Międzynarodowymi Spotkaniami Folklorystycznymi. Jestem pilotem Litwy, która przyjeżdża tutaj do nas, do Lublina w ramach tego festiwalu. Wszystkich oczywiście serdecznie zapraszam, jeżeli ktoś chce obejrzeć różnego rodzaju kultury świata w połączeniu z tanecznym widowiskiem. Program można znaleźć pod linkiem wyżej.

W tym roku materiały reklamowe przedstawiają bardzo przyjemne grafiki ;)



To znaczy, że na cały festiwal 'wyprowadzam' się ze swojego domu, na Politechnikę Lubelską, po to, by być w zasięgu reki swojej litwińskiej grupy, za którą będę odpowiedzialna. Program festiwalu jest bardzo napięty, ale też przyjemny, a przy okazji można podszlifować język, i zdobyć świetne doświadczenia. To mój 3 festiwal jako pilot, gdyż obowiązki nie zawsze pozwalały mi prowadzić grupę, ale na poprzednich festiwalach bylo tak:


Tancerki z Korei Południowej.


Zespół ze Słowacji.

Dziewczynki z Turcji :)

W tym roku zapowiada się jeszcze ciekawiej, bo przyjeżdżają grupy dorosłe... ;)

Tak przedstawiają się plany za chwilę. Ale w tym tygodniu jeszcze kilka mini-wyjazdów, by pozałatwiać sprawy. Sama wróciłam dziś z weekendowego wypadu ze znajomymi, spaliłam plecki na czerwono i teraz trochę cierpię;) ale przywitałam wakacje i wygraną Hiszpanii na Euro tak jak trzeba :)

Ostatnie dni KONKURSU - http://krushynaofficial.blogspot.com/2012/06/konkurs-oryginalny-chinski-wachlarz-i.html

Disiaj przyszła mi paczuszka próbek z Johnson & Johnson. Zobaczymy co tam ciekawego :)

Pozdrowienia!

wtorek, 26 czerwca 2012

Wyjedź za free na warsztaty dziennikarskie do Barcelony + Week.

Tyle się działo [i dzieje] do tej pory, że nie wiem od czego zacząć, ale może zacznę od tytułowej informacji, która może się przydać rocznikowi '92!!
Jak wiecie, albo nie wiecie;) jestem z internetem za pan brat i często wyłapuje hity, nowinki, super okazje, które można tam znaleźć i przekazuje je dalej. Dziś mam dla was świetną informację o całkowicie darmowych warsztatach w Barcelonie - super okazja :) Wystarczy mieć 20 lat i wypełnić formularz. Jeżeli sami tyle nie macie, przekażcie informację dalej - swoim siostrom, braciom, koleżankom, może akurat im uda się wyjechać na miłe i pożyteczne wakacje.
Więcej szczegółów pod tym linkiem => http://www.eurodesk.pl/nb_partners/id/973

Oczywiście przypominam też o konkursie, na który już wpłynęły pierwsze zgłoszenia :) - http://krushynaofficial.blogspot.com/2012/06/konkurs-oryginalny-chinski-wachlarz-i.html

A poza tym jeżeli chodzi o weekend był bardzo intensywny i męczący, ale potem był czas na zasłużony odpoczynek. Koniec roku artystycznego, koncert w sobotni wieczór, a potem świętowanie kolejnego zespołowego sukcesu we wspólnym gronie, na wspólnej plenerowej imprezie. A tu nagle poniedziałek i czas wracać do obowiązków, codziennie koniec roku w moich szkołach i przedszkolach. Występy moich tancerzy, wręczanie dyplomów i kolejny rok za nami. Niby wakacje - a jednak mam je zaplanowane od początku do końca i niestety nie ma w nich czasu na leniuchowanie :( Być może 2 września jak wrócę z powrotem po wszystkich wojażach będę mogła chwilę odpocząć.

Kilka zdjęć z sobotniego koncertu, dzięki któremu wraz z zespołem otrzymaliśmy przedłużenie certyfikatu CIOFF, który uprawnia nas do reprezentowania kraju na różnego rodzaju festiwalach zagranicznych. Tzn = czas się szykować na kolejne podróże :)

Fot. Krzysztof Kuchciak

Suita Lubelska



Lachy Sądeckie



Kraków Wschodni


Enjoy :)


czwartek, 21 czerwca 2012

KONKURS - oryginalny chiński wachlarz i pałeczki!

Moi Drodzy, przyszedł czas na konkurs, specjalnie dla czytelników bloga, w którym do wygrania są oryginalne gadżety z mojej ostatniej wyprawy do Chin. Są to:

Oryginalny chiński wachlarz z jedwabiu.



oraz oryginalne chińskie drewniane pałeczki z wzorem na uchwycie, w specjalnym kolorowym, miękkim opakowaniu :)

Aby wygrać wystarczy polubić mój profil na facebook tutaj => http://www.facebook.com/krushyna
Oraz zamieścić na jego tablicy zatytułowane zdjęcie , które jest waszą chińską inspiracją dnia codziennego :)
Następnie pod tym postem wrzucić tytuł zamieszczonego na facebook'u zdjęcia oraz maila i już tylko czekać na moją decyzję :)


Zgłoszenia na tablicy facebook'a przyjmowane są do 5 lipca 2012 roku, zwycięzcę ogłoszę w ciągu 3 dni od zakończenia konkursu tutaj na blogu, oraz skontaktuję się mailowo w celu potwierdzenia danych. 

W komisji jury - tym razem tylko ja, chciałabym się przyjrzeć inspiracjom i wybrać taką, która mnie najbardziej zaciekawi, rozbawi, zainteresuje.

Inspiracją zdjęcia może być wszystko, np. jakiś kwiat, owoc, przedmiot, strój, scenka z życia, słowem coś co wam przypomina Chiny, coś co może je przypominać w waszym najbliższym otoczeniu :) Interpretacja dowolna! :)

Zapraszam do udziału :)) Szanse są duże, bo na razie mało osób wie o moim blogu ;)

Powodzenia :)



poniedziałek, 18 czerwca 2012

Like pod postem!

Kilka osób pisało do mnie maile, w sprawie mojego wcześniejszego postu. Chodzi o umieszczenie przycisku 'like' pod każdym postem, tak by połączyć go z facebook'iem. W takim razie dzielę się z wami moją tajemną wiedzą, którą stworzyłam swojego like buttona.

A więc najpierw wchodzimy w ustawienia bloga: szablon.
Klikamy edytuj kod html i kontynuuj.
Znajdujemy w kodzie html taka oto frazę:

Następnie pod tą frazą wklejamy następujący kod:

I gotowe! :)

Proste?

Komu się udało proszę o like'a.
Tu :)
 |
\/

niedziela, 17 czerwca 2012

Nic się nie stało, a na pocieszenie chińskich obrazków kilka.

Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce! Tak mogę to określić. Strasznie zabolało, ale jak to mówią: to nie koniec świata. Przeżyjemy. Polscy siatkarze chyba w ramach rekompensaty przeszli dalej, na szczęście.

Stałam się gwiazdą lokalnych mediów ;) W kibicowaniu jestem najlepsza ;P [Foto made by Kurier Lubelski]


Na pocieszenie sobie i wam kilka fotografii z Chin:





 

sobota, 16 czerwca 2012

This is Poland!

Ostateczne starcie o wyjście z grupy!! Kibicujemy!


_____________________________________________________________________________________

Tag od Donny :)

Zasady:

1. Należy napisać od kogo dostało się wyróżnienie
2. Umieścić BANER
3. Napisać 7 rzeczy o sobie
4. Podarować WYRÓŻNIENIE 7 blogom


7 rzeczy:
1. Kiedy byłam młodsza Bravo Girl przeprowadziło ze mną wywiad :)
2. Mam 2 psy.
3. Nie zrobiłam prawa jazdy [jeszcze], a wciąż się do tego zabieram.
4.W tym roku będę pracować w Hiszpanii [ każdego roku staram się zmienić kraj;)]
5. Minimum raz w roku muszę pojechać, tam gdzie mnie jeszcze nie było, czy to bliżej, czy dalej.
6. Kocham góry!
7. Mam słabość do chłopców o ciemnej karnacji ;)

Taguje:

piątek, 15 czerwca 2012

TVP przeszła samą siebie! Skasowała filmik wspierający Reprezentację!



Wszystko rozchodzi się o ten filmik, który wyprodukował kibic, wspaniały, podnoszący na duchu, wzruszający, zagrzewający do walki i łączący nas wszystkich kibiców przed tym jak ważnym jutrzejszym meczem!

TVP bezczelnie kazała go usunąć ze strony Youtube, ale oczywiście efektem viral możemy osiągnąć wszystko!! Filmiki pojawiły się na portalach społecznościowych, stronach z obrazkami i innymi mediami, wykop, blogi, cały internet zahuczał dokładnie tak jak w sprawie ACTA.

Powstała zacna inicjatywa, aby ten wspaniały film wyemitować przed jutrzejszym meczem naszej Reprezentacji, co oczywiście wywołało lawinę problemów ze strony TVP.  Tu możemy dołączyć do akcji  i serdecznie Was do tego zachęcam! Pokażmy, że powinni brać pod uwagę zdanie nas wszystkich, a szczególnie tych, którzy płaca abonament, a jest im odbierane prawo do korzystania z telewizji w takim wymiarze jak tego chcą.

http://www.facebook.com/events/314952725258054/

Jest nas już tu ponad 6 tysięcy, liczba ciągle rośnie. Dzięki tej akcji doszło do rozmowy z TVP, PR1, UEFA. A wszystko przez jeden filmik, który naprawdę jest warty obejrzenia przed meczem!! Zobaczcie sami.

A co na to Błaszczykowski?


Nie zwykłam pisać postów w tak krótkich odstępach czasu, ale przyznacie, że sprawa warta uwagi! Niech się wieść niesie, likujcie na dole i publikujcie u siebie! Chcemy tego filmu przed meczem w TVP!!

Pierwsze wrażenie, książka i dalej euro ;)

A więc dzisiaj [nie zaczyna się zdania od więc eh ;/ ] zaczęłam sprawdzać jak się sprawują kosmetyki antycellulitowe od Eveline. Na pierwszy ogień przy kąpieli poszedł: Diamentowy Peeling - Masaż Myjący. [p.s. innowacja z kwasem hialuronowym]. Cóż mogę powiedzieć o swoim pierwszym wrażeniu? Na pewno ma przyjemny zapach i konsystencję, która jest typowym peelingiem z drobinkami. Przy nakładaniu miłe uczucie rozcieranych drobin na skórze, świetny masaż! Czułam się prawie jak podczas pobytu w SPA [wygranego oczywiście;)], gdzie miałam robiony peeling czekoladowy, coś wspaniałego! Tyle, że musiałam zrobić to sama, czyli przyjemność o połowę, jak nie 3/4 mniejsza. Ale zrobiłam wszystko tak jak napisali na opakowaniu, czyli: na wilgotną skórę nanieść, masować intensywnie, okrężnymi ruchami narażone i dotknięte partie około 3-5 min, spłukać i osuszyć. Zalecane używanie: 1-3 razy w tygodniu.

Skład:

Po użyciu: skóra idealnie gładka, jak u niemowlaczka ;) miła w dotyku. Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższej mecie. Wg ulotki w składzie znajdują się mikrokryształy diamentu!

Właściwie chciałam zrobić zdjęcie swojej nóżki, ale stwierdziłam, że takie widoki to tylko psują odbiór, więc musicie wierzyć mi na słowo ;) Nie będzie efektu: przed i po w formie wizualnej.

Powiem tylko, że kolejny kosmetyk czyli: Serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające obiecuje mi zmniejszenie obwodu talii, pośladków i ud do 3 cm. I to specjalnie sprawdzę. Wybrałam uda. O dziwo oba są równe, każde po 53 cm czyli idealnie, żeby te 3 cm wyrzucić :) Zobaczymy po kuracji czy to rzeczywiście prawda! Poza tym  to Serum ma na opakowaniu fitness - tzn, przeznaczone jest dla aktywnych trochę bardziej niż przeciętny człowiek ;] 

To teraz słów kilka o serum: Pachnie przyjemnie, słodko, przypomina mi zielone jabłuszko. Konsystencja gęsta, biała i kremowa. Szybko się wchłania i daje efekt chłodzenia, zupełnie taki jak w tych błyszczykach co 'powiększają usta', taki sam efekt tylko na nogach, przyjemnie. To ma być gwarancja natychmiastowego działania serum. Powinnam je stosować 2 razy dziennie.


Pierwsze wrażenie jak dla mnie: Pozytywne. Muszę ustalić jeszcze swą kosmetyczną skalę, ale na razie skoro jej nie mam strzelę tak na ślepo: 9/10
Jak na pierwsze wrażenie to i tak jestem hojna. Wiadomo, że ono w życiu jest najważniejsze, kilka pierwszych sekund decyduje o tym jak jesteśmy postrzegani przez dłuższy czas, a bardzo trudno zmienić ten efekt. Eh psychologiczne gierki...
W takim razie czekam teraz z niecierpliwością na efekty, tzn. brak cellulitu :D Ależ ze mnie optymistka ;)
__________________________________________________________________________________

Książka na dziś, która mnie wciągnęła i wciąga dalej, jak wszystkie inne tej autorki to :


Uwielbiam Agathę Christie i jej kryminalne historie, zawiłe zagadki i poszukiwanie wraz z bohaterami winnych niecnych czynów. Z całego serca polecam tę autorkę osobom, które lubią wcielać się w rolę detektywów, a przy okazji wytężyć swoje szare komórki i próbować rozwikłać nietypowe zagadki.
_________________________________________________________________________________

Koko koko Euro spoko! Do boju Polsko! W takich chwilach jestem z Tobą, Czesi nam nie straszni:) Wygramy!


wtorek, 12 czerwca 2012

Współpraca z Eveline & makijaż na Euro :)

Dziś razem z przystojnym panem z DHL-u doszła do mnie paczka od Eveline razem z przemiłym listem od firmy. W paczce ku mojemu zdziwieniu zamiast jednego produktu były 2. Miła niespodzianka na początek, zobaczymy jak będzie po testowaniu, bo już kilka kosmetyków różnych firm używałam. Zawartość paczki prezentuje się tak:



Pierwszy kosmetyk to jak już wspomniałam wcześniej Serum Intensywnie Wyszczuplające + Ujędrniające, które ma wymodelować i wyrzeźbić sylwetkę, zredukować tkankę tłuszczową oraz ujędrnić i wygładzić [do sprawdzenia oczywiście ], a kolejny kosmetyk to Diamentowy Peeling - Masaż Myjący, który ma 'pobudzić skórę do odnowy, poprawić mikrokrążenie i dodać energii [do sprawdzenia].
         Informacje z opakowania brzmią interesująco: natychmiastowe rezultaty, efekt jak po treningu w fitness clubie, niezwykle skutecznie redukuje cellulit, spektakularny efekt wyszczuplający, zmniejszenie obwodu talii, pośladków i ud do 3 cm i kilka innych wielkich słów, zobaczymy czy sprawdzą się w rzeczywistości :)
         Sam opis i zgrabne, ładne opakowanie już mają u mnie plusa, ale to kropla w morzu, jednak jak na początek nieźle to brzmi.
         Mimo tego, że jestem szczupła i ćwiczę regularnie intensywnie na swoich próbach kilka godzin w tygodniu, to i tak mam duże skłonności do cellulittu i rozstępów nad czym niezmiernie ubolewam :( Mam nadzieję, że te kosmetyki poprawią wygląd mojej skóry.
___________________________________________________________________________________

A jak wiemy dzisiaj bardzo ważny mecz przed Polską Reprezentacją! trzymam za nich kciuki i już zaopatrzyłam się w gadżety i odpowiedni strój oraz makijaż, który wam poniżej zaprezentuje, jak wam się podoba :) ?



Do tego czerwone usta


I szalik kibica ;)

I jestem gotowa na dzisiejszy mecz. Mam nadzieję, że wygramy!
Pozdrawiam :)


Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie części lub całości tekstów, zdjęć, grafik, materiałów video i innych zawartych na tej stronie w formie elektronicznej lub jakiejkolwiek innej będącej własnością autora bez jego zgody zabronione.